Dzieci dwujęzyczne, zalety i wady
Coraz częściej rodzice małych dzieci zastanawiają się, jak i kiedy wprowadzić w ich życie język obcy, ponieważ wszyscy chyba zdają sobie sprawę z tego, że jest to ważna część wykształcenia ich dzieci. Coraz popularniejsze staje się wychowywanie dzieci dwujęzycznych, na które mogą sobie pozwolić rodzice zatrudniający opiekunkę do dzieci znającą biegle obcy język, lub rodzice sami znający język obcy. Najczęstszym, spotykanym systemem nauczania dwujęzycznego jest sytuacja, jeżeli jeden z rodziców mówi do dziecka i otoczenia tylko i wyłącznie w języku obcym, a drugi rodzic mówi w języku ojczystym, dzięki czemu dziecko w równej mierze nauczyły się obu języków z niezwykłą swobodą. Jest to sposób, który doskonale sprawdza się również w przypadku opiekunki do dzieci, rodzice mówią do malucha w jednym języku, niania w drugim. Udowodniono naukowo, że osoby dwujęzyczne rzadziej chorują na takie choroby jak Alzheimer czy demencja starcza, również rzadziej zapadają na chorobę Parkinsona. Dzieci dwujęzyczne często rozwijają się szybciej, jednak często mają zasób słownictwa z każdego języka trochę uboższy od rówieśników, co się jednak wyrównuje z czasem. Problemem może okazać się w przypadku dwujęzyczności małych dzieci, kontakt z innymi ludźmi, na przykład w przedszkolu. Małe dzieci nie przechodzą płynnie z języka na język, często mieszkając słówka z dwóch różnych języków, przez co stają się niezrozumiałe dla rówieśników oraz dla pań przedszkolanek, co może powodować wycofanie się z grupy i poczucie odrębności. Jednak rodzice dzieci dwujęzycznych twierdzą, że około piątego roku życia, sytuacja się wyrównuje i nie ma więcej problemów z niezrozumieniem, natomiast w przyszłości, ma to ogromne znaczenie dla rozwoju i wykształcenia dziecka, a zarazem dla jego kariery zawodowej i stabilności finansowej na przyszłość.