Podstawowe pytanie, czyli czym jest rolnictwo i ogrodnictwo? Więc po kolei. Rolnictwo to szereg różnych zajęć, które już nie są tak uciążliwe, jak jakieś pięćdziesiąt czy sto lat temu. Obecnie większość rolników wykupuje najnowsze ciągniki, różne urządzenia potrzebne, na co dzień w działaniu, w tej branży, oraz coraz to częściej bierze różne dotacje z unii europejskiej. Do tego miejsca, wszystko wydaje się proste. Jednak nie do końca tak jest. Dlaczego? Bycie rolnikiem, to przede wszystkim duże poświęcenie dla narodu. Jeżeli przeciętna osoba zajmująca się dużym gospodarstwem ma jakieś choroby, to po prostu, uniemożliwiają one dalszą pracę, więc z pewnością, dostanie rentę. Jednak w innym przypadku nie można liczyć na jakieś specjalne urlopy, chyba, że kogoś się zatrudni do pracy, np. przy zwierzętach. Ponieważ one są najważniejsze w całym tym zamieszaniu. Rolnictwo polega przede wszystkim na hodowli, np. krów, dojeniu ich, czyli pozyskiwaniu mleka, które zostaje następnie oddawane do mleczarni, na terenie całego kraju, w niemal groszowych cenach. Przykładowo na podkarpaciu oddaje się mleko w cenie ponad złotówki, gdy w sklepach za litr trzeba zapłacić kilka złotych, a firmy przetwarzające, największy zysk mają z jogurtów, kefirów, śmietany i sera. Czyli, rolnik, który musi zebrać siano, zaorać pole, paść zwierzęta i wykonywać wiele więcej czynności, zostaje jak zwykle wykorzystany. Teraz coś o ogrodnictwie. Ogrodnictwo jest o wiele łatwiejszą czynnością. Polega na hodowaniu drzew owocowych, czyli ich pielęgnacja, nawożenie, przycinanie i zbieranie owoców. Bardzo prosty szereg czynności. Czyli czym się różni rolnictwo i ogrodnictwo? Na pewno stopniem trudności i czasem, jaki trzeba w obie branże włożyć.
